Hibinimus – uważny obserwator, śledczy, strażnik ostatniego kontaktu, Charon współczesnych czasów, który jednym podpisem powiększa rejestr zmarłych.
13-10-2022
Hibinimus nie wiąże się z odbiorcą żadną umową, nie wprowadza symboli, alegorii. Przemawia językiem emocji, jest przeciwnikiem schematycznej metafory.
Hibinimus nie wiąże się z odbiorcą żadną umową, nie wprowadza symboli, alegorii. Przemawia językiem emocji, jest przeciwnikiem schematycznej metafory. Tworzenie jest dla niego ekspresją osobistą, pojmowaną nie jako projekcja siebie, ale swojego przeżywania świata. Formą wyrazu jest chaos i żywioł przeciwieństw. Jest to również swego rodzaju manifestacja poglądu na świat rozsypany w swoich najbardziej fundamentalnych zasadach. Swoim odbiorcom zostawia szeroki margines interpretacyjny:
- Kolor nie ma znaczenia. My im nadajemy znaczenie, gdy je łączymy, układamy plama do plamy w zgodzie z naszym aktualnym stanem/kondycją/nastrojem. A to się zmienia, toteż coś (tu kolor) nie może znaczyć to samo zawsze.
- Jak czytać twoje obrazy?
- Wrażliwością i wyobraźnią.
- I już?
- Tak. Obecnie mało kto ma ochotę, czas, potrzebę, żeby zgłębiać tajniki malarstwa, techniki, style, odszyfrowywać metafory. Ale każdy czuje, jest siedliskiem najrozmaitszych emocji, toteż, jeśli patrząc na mój obraz, poczuje z nim związek lub poczuje się przy nim dobrze-wystarczy. O to mi chodzi.
Nasz umysł posiada poziom intelektualny, gdzie rządzą zasady, racjonalizmu, logiki i obiektywnych zależności przyczynowo-skutkowych. W tej przestrzeni umysłu operujemy argumentami zdrowego rozsądku. Ta przestrzeń nie dostarcza nam „bezsensownego” niepokoju, „bezpodstawnych” lęków, czy „nieuzasadnionej” grozy.
Twórczość Hibinimusa jest wyrazem braku kompromisu z życiem i światem takimi, jakimi one są: zdominowanymi przez materializm, obłudę, nienawiść i zło. Fala emocji, odczuć, która każdorazowo dewastuje jego światopogląd, podważa wiarygodność kolejnych egregorów, wiarę w ludzki porządek, znajduje ujście w bezkształcie plam i nieuporządkowaniu kształtów.
Hibinimus zdecydował, by jego twórczość dotarła do szerszej grupy odbiorców. Dotychczas akt twórczy traktował jako osobiste, intymne zajęcie, a rezultaty widzieli jedynie bliscy i przyjaciele. Hibinimus jest lekarzem pracującym w wyjątkowych warunkach. Pełni obowiązki koronera, wykonuje sądowo-lekarskie oględziny i sekcje zwłok, opisuje akty przemocy. Jest zaangażowanym obserwatorem nieszczęść już dokonanych, widzi ich skutki i dociera do prawdy. Ciągła styczność ze śmiercią, przestępczością, krzywdą i cierpieniem, potrafi zmienić postrzeganie świata i ludzi. Jego martwi pacjenci domagają się sprawiedliwości, a on reprezentuje ich w świecie żywych. Zmarli żyją nie tylko w pamięci bliskich. Ich niemy krzyk, wyraz zastygłych oczu nie pozwala o nich zapomnieć.
Ta strona używa Cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Copyright © 2022 Hibinimus. All rights reserved