CORPSE ART

art inspired by the screams of souls

Hibinimus an attentive observer, investigator, guardian of the last contact, Charon of modern times, who with one signature enlarges the dead register.

Mrok jest głodny emocji – wywiad z Hibinimusem, strażnikiem ostatniego kontaktu | Blog

Blog


Mrok jest głodny emocji – wywiad z Hibinimusem, strażnikiem ostatniego kontaktu

Strukturalny porządek, logiczne układy, figury geometryczne, symetria, linie proste i równowaga bytów to mój chleb powszedni, który wypełnia mój umysł merytoryczny, tworząc klatki mego intelektu.

1. Co spowodowało, że zdecydował się Pan na taką formę wyrazu w swojej twórczości? Gdzie był początek tej przygody ze sztuką?

Strukturalny porządek, logiczne układy, figury geometryczne, symetria, linie proste i równowaga bytów to mój chleb powszedni, który wypełnia mój umysł merytoryczny, tworząc klatki mego intelektu. To jest dobrze funkcjonująca i wzorowo uporządkowana lewa półkula mojego umysłu, która przejawia swoje możliwości. Ale realizowanie funkcji intelektu i pobyt w tym obszarze czyni mnie społecznym więźniem albo raczej robotem. Moja psychika obsługuje ten obszar, ale nie znajduje w nim energetyzujących poruszeń, bo ta aktywność nie otwiera wyobraźni. A, – co najważniejsze – umysł pozostaje odcięty od energii tkwiących w ukryciu na poziomie głębi. Nie zgadzam się na takie zubożenie i czuję konieczność stwarzania pełni, w której jest miejsce na ukryte bogactwo i osobistą indywidualność. Dlatego namiętnie i z pasją tworzę, ożywiając barwne i wibrujące składowe mojego Ja.

2. Sztuka i medycyna, dwa – wydawać by się mogło – odrębne światy, okazuje się jednak, że mają ze sobą wiele wspólnego. Jak wiele?

Światy różne, gdy przyjmie się działania medyczne według ściśle określonych procedur. Ale, zwracam uwagę, za ojca medycyny przyjmuje się Asklepiosa (czy po łacińsku Eskulapa), który medycynę traktował jako sztukę uzdrawiania z głębokim (może wręcz intuicyjnym) poznawaniem pacjenta i dochodzeniem do ukrytych źródeł jego choroby. Doświadczeni lekarze oprócz szerokiej wiedzy posiadają też rozwiniętą intuicję, która pozwala stawiać trudne diagnozy i wyznaczać kierunki terapii.

Tak jak wielu zaangażowanych poznawczo specjalistów wysoko cenię to, co po procesie analizy tworzy medyczne powidoki, ujawniając prawdy ukryte, gdy kompleks aktualnych informacji wchodzi w interakcje z ogromnymi zasobami podświadomości. Muszę przypomnieć, że jestem anatomopatologiem, który obcuje z pacjentem milczącym, który nie odpowie słowami na jakiekolwiek pytanie.

3. Inspirują Pana ludzie? Emocje? Zdarzenia? A może proces przemijania: bliski człowiekowi a jednocześnie niezależny od niego?

Inspiruje mnie uzyskiwanie w twórczości wielości form. Jestem jak dziecko, bawiące się całe godziny przelewaniem wody, która tworzy wciąż nowe, za każdym razem inne formy. Podobnie ja – fascynują mnie nowe kształty i zmieniające się kolory, które zdają się wyrażać rzeczy ważne. To jakbym dostawał poszukiwane informacje z obszaru okrytego tajemnicą.

4. Jak codzienna praca wpływa na Pana jako artystę?

Mam wrażenie, że im więcej jest zawodowej rutyny, wysiłków i wyrzeczeń, tym bardziej wzbiera we mnie potrzeba kreatywnej wolności. To jakby samodyscyplina i trzeźwość umysłu napędzała procesy twórcze i eksploracje w wymiarach nieznanego.

5. Proces tworzenia to nie tylko fantazja, talent, warsztat, ale także technika, przestrzeń i narzędzia. Przejdźmy nieco przez kwestie techniczne. Jak to wszystko wygląda w praktyce?

Będąc naładowany energetycznie emocjami które nagromadziłem bezpośrednio po zdarzeniu, lub po analizie wspomnień ze zdarzenia z przeszłości dobieram połączenia kolorów. Mieszam kolory na płótnie a następnie ręka sama kierowana sercem kreśli wzór - uszlachetnienie ręczne.

6. Jak ważne w pracy są kolory i światło?

Są dla mnie tworzywem i źródłem natchnienia. Z powagą odnoszę się do naukowych odkryć dotyczących roli fotonów w korygowaniu i replikowaniu ludzkiego DNA. W świetlnym modelu DNA upatruję wyższy wymiar ludzkiej tożsamości i zarazem optymalny projekt osobistej przyszłości. Sądzę, że medycyna na wyższym etapie swojego rozwoju wykorzysta światło i kolory do leczenia chorób. Próby były podejmowane, ale na razie jedynie w sferach medycyny komplementarnej oraz psychoterapii.

7. Czy wynik końcowy pańskich obrazów to improwizacja, czy konsekwentna realizacja pierwotnej wizji?

Jest w tym znaczny udział improwizacji, ale barwy i kształty, które mogłyby tworzyć chaos, w procesie mojej pracy twórczej zyskują organizację i wymowę. Stają się czynnikiem poszerzenia mojego umysłu i źródłem informacji, dających mi poczucie wewnętrznego bogactwa i życiowej siły.

8. Proszę opowiedzieć o swoich inspiracjach. Co pobudza Pańską wyobraźnię, kreatywność?

Wszystko, co spostrzegam zmysłami, co poznaję, czytając literaturę i wchodząc w pole oddziaływania sztuki, ale również to, co dopływa do mnie z głębi psychiki, tworząc analogie, transformacje, wariacje i metafory bodźców, które przyjmują receptory mojego układu nerwowego.

9. Co sprawia Panu największą radość w tworzeniu, a co bywa znacznym utrudnieniem?

Tworzenie to nie radość, to wentyl który pozawala dać upust emocjom gromadzonym w sercu i głowie bo inaczej bym zwariował.

10. Nad czym Pan teraz pracuje?

Nigdy nikomu nie zdradzam co aktualnie powstaje, to moja tajemnica, tak jak to, że nie wszystko jest upubliczniane. najbardziej osobiste, najbardziej złowrogie pozostawiam tylko dla siebie - głęboko schowane, bo mogłyby rozwalić świat.

11. Czy któryś z obrazów jest Panu szczególnie bliski?

Najbardziej związany emocjonalnie czuję się z obrazem... Odpowiadając na to pytanie, przytoczę własną interpretację tego płótna, albowiem większość moich prac ma także autorski komentarz wyrażony słowami. To jakbym po zakończeniu działania twórczego sam sobie odpowiadał na pytania: „Co autor miał na myśli?”; „Czy pragnął coś wyrazić?”; „Co wydostało się z wnętrza psychiki, kształtując ten obraz?”.





Mark’s dream

Our mind has an intellectual level where principles, rationality, logic and objective cause-and-effect relationships rule. In this space of the mind we operate with the arguments of common sense. This space does not provide us with "senseless" anxiety, "unfounded" fears, or "unjustified" horror.


MORE







Going beyond existential scenarios

Hibinimus' Creation is a embodiment of a lack of compromise with life and world as they are. Dominated by materialism, duplicity, hate and evil.


MORE

ABOUT THE ARTIST


Hibinimus decided to bring his work to a wider audience. Until now, he has treated the creative act as a personal, intimate activity, with the results seen only by relatives and friends. Hibinimus is a doctor working in extraordinary conditions. He acts as a coroner, performs forensic examinations and autopsies, writes reports on acts of violence. He is a committed observer of past misfortunes, sees their consequences and discovers the truth. Constant exposure to death, crime, harm and suffering can change perceptions of the world and people. His deceased patients demand justice, so he represents them in the world of the living. The dead live not only in the memory of their loved ones. Their silent scream, the expression of their stilled eyes does not allow to forget them.

Mrok jest głodny emocji – wywiad z Hibinimusem, strażnikiem ostatniego kontaktu | Blog

This website uses cookies. By using the website, you consent to the use of cookies in accordance with the current browser settings.

Mrok jest głodny emocji – wywiad z Hibinimusem, strażnikiem ostatniego kontaktu | BlogMrok jest głodny emocji – wywiad z Hibinimusem, strażnikiem ostatniego kontaktu | BlogMrok jest głodny emocji – wywiad z Hibinimusem, strażnikiem ostatniego kontaktu | BlogMrok jest głodny emocji – wywiad z Hibinimusem, strażnikiem ostatniego kontaktu | Blog
Mrok jest głodny emocji – wywiad z Hibinimusem, strażnikiem ostatniego kontaktu | Blog

Mrok jest głodny emocji – wywiad z Hibinimusem, strażnikiem ostatniego kontaktu | Blog
Mrok jest głodny emocji – wywiad z Hibinimusem, strażnikiem ostatniego kontaktu | Blog

www.corpseart.eu

Copyright © 2022 Hibinimus. All rights reserved